
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSylwester Wilczek mistrzem Polski, Oskar Sternik brązowym medalistą.
Z dwoma medalami pięściarze Boxing Team Chojnice wrócili z Sokółki z Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, czyli bokserskich Mistrzostw Polski Kadetów. Po rocznej przerwie na tron wrócił Sylwester Wilczek. Chojniczanin okazał się najlepszy w wadze do 60 kg.
- Nadal dochodzi to do mnie. Ciężko, żeby sobie uświadomić, na jaką skalę jest ten sukces no i wiadomo, jestem zadowolony, bo dużo pracy weszło, żeby ten medal zdobyć. Droga nie była łatwa, stoczyłem 4 ciężkie pojedynki z mistrzami okręgu, więc nie było żadnych łatwych walk.
Sylwester Wilczek
Mówi Weekend FM Sylwester Wilczek.
Tytułu mistrzowskiego nie udało się obronić Marcelowi Miszkerowi. Mieszkaniec Krajenek, w gminie Kęsowo, był piąty w wadze do 63 kg. Z kolei swój pierwszy medal na krajowym czempionacie zdobył Oskar Sternik. Mieszkaniec Ludwichowa, w gminie Kęsowo, był trzeci w wadze do 50 kg. Zarówno on, jak i Marcel Miszker, nie zgadzają się z werdyktami sędziów.
- W walce o przejście do finału miałem taką walkę dosyć wyrównaną i uważam, że lepiej zawalczyłem dużo od mojego przeciwnika. Jest trochę niedosyt, ale cieszę się z tego, co mam.
- Sądzę, że zostałem oszukany, wiele trenerów też mówiło, że ja wygrałem, ale za rok trzeba będzie zrobić swoje, pokazać się i iść po złoto, nie?
Oskar Sternik i Marcel Miszker
Mówią Weekend FM Oskar Sternik i Marcel Miszker.
O tej sprawie usłyszysz też w radiu Weekend FM.
Słuchaj w Chojnicach, Człuchowie i Tucholi na 99,30 FM
Kościerzynie na 91,7 FM
Bytowie na 105,8 FM
Miastku na 87,8 FM
Sępólnie Krajeńskim na 92,6 FM
Słuchaj w: