
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZłoto wywalczył po raz trzeci.
Ze złotym medalem z Mistrzostw Polski Amatorów w Tenisie Stołowym wrócił z Torunia człuchowianin Leszek Jodaniewski. 74-latek okazał się najlepszy w kategorii wiekowej 66+. Zawodnik reprezentujący na co dzień Wikinga Rychnowy, ale trenujący również z zawodnikami TS Chojnice, w drodze do tytułu mistrzowskiego wygrał komplet pięciu meczów. W pokonanym polu zostawił m.in. swojego odwiecznego rywala Henryka Prusińskiego z Olsztyna.
"Nie raz stawał mi na drodze do złota, ale tym razem ja go pokonałem" - cieszy się Leszek Jodaniewski:
- To jest prestiż, a ja chcę sięgać nieraz trochę dalej, bo jadę teraz w czerwcu na mistrzostwa Europy do Nowego Sadu, do Serbii, a moje ambicje sięgają wyżej, bo chcę na drugi rok pojechać do Korei Południowej na mistrzostwa świata. Czy się, uda, zobaczymy. Jak znajdę sponsorów, może miasto pomoże. Zobaczymy.
Leszek Jodaniewski
Leszek Jodaniewski ma w kolekcji już kilkanaście medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach. Złoto wywalczył po raz trzeci. Do tej pory dwukrotnie zdobywał tytuł mistrza kraju weteranów.
Słuchaj w: