
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoObydwu kierowcom grozi do 3 lat więzienia.
Dwaj młodzi mężczyźni staną przed sądem i odpowiedzą za kierowanie pod wpływem środków odurzających. Chodzi o 20- i 26-latka, którzy wpadli w trakcie policyjnych kontroli w powiecie tucholskim. Pierwszy w Łobodzie w gminie Śliwice.
Policjanci w trakcie przeszukania, znaleźli przy nim woreczek z suszem roślinnym. Tester narkotykowy wskazał, że jest to marihuana. Policjanci przeprowadzili również badanie pod kątem znajdowania się w organizmie kierowcy środków odurzających. Wstępne wyniki potwierdziły, że mieszkaniec gminy Śliwice kierował autem pod wpływem narkotyków.
Łukasz Tomaszewski
Mówi Weekend FM Łukasz Tomaszewski z policji w Tucholi.
26-latek stracił prawo jazdy, a próbka z jego krwią trafiła do dalszych badań.
20-latek z kolei został zatrzymany z powodu przekroczenia prędkości w Gołąbku, w gminie Cekcyn. Po tym, jak nie potrafił podpisać druczku z mandatem, okazało się jednak, że w jego ślinie znajduje się amfetamina. On także pożegnał się z prawem jazdy.
Obydwu kierowcom grozi do 3 lat więzienia.
Słuchaj w: