
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Średnio, około 16 proc. mieszkańców jest poza systemem" - mówi burmistrz.
Rok dopiero się rozpoczął, a już teraz burmistrz Czarnego Piotr Zabrocki prognozuje, że w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi zabraknie co najmniej 200 tys. zł. Żeby tę kwotę zniwelować, a przynajmniej zatrzymać jej ewentualny wzrost, zapowiedział więc kontrole. Urzędnicy będą sprawdzać, czy wszystkie osoby są wykazane w deklaracjach śmieciowych. Pod lupę wzięta zostanie również jakość segregacji.
"Średnio, około 16 proc. mieszkańców jest poza systemem. Nawet gdybyśmy znaleźli wszystkich, to i tak nie zrównoważyłoby systemu gospodarki odpadami" - mówił w czasie sesji Rady Miejskiej burmistrz Piotr Zabrocki.
- Podejmujemy działania uszczelniające system. Już przeprowadzamy od stycznia kontrole, prosimy o dokumenty, więc na pewno ten rok będzie takim rokiem trochę pod znakiem kontroli i właściwego segregowania.
Piotr Zabrocki
Przypomnijmy, że w grudniu Rada Miejska w Czarnem nie zgodziła się na 6-złotową podwyżkę stawki tzw. podatku śmieciowego. Natomiast w styczniu zgodziła się na 4-złotową. Z początkiem marca opłata wzrośnie więc z 30 zł do 34 zł miesięcznie od osoby.