
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoCzerski zespół jest trzeci w tabeli II ligi.
Trzecie zwycięstwo w trzecim meczu rundy rewanżowej zanotowali szczypiorniści Handballu Czersk. I kolejny raz swoim kibicom zgotowali horror z happy endem, pokonując Alfę Strzelno na wyjeździe 30:28. Znów lepszy początek spotkania mieli gospodarze, ale podopieczni Radosława Steege ich dogonili, a w końcówce zachowali więcej zimnej krwi i wygrali różnicą dwóch bramek.
Zwycięstwo odniesione w Strzelnie ma tym większe znaczenie, że Handballowi udało się odrobić trzy punkty do lidera z Kwidzyna, który niespodziewanie przegrał z Czarnymi w Olecku. Czerski zespół jest trzeci w tabeli II ligi. Następny mecz rozegra 22 lutego u siebie z zamykającym stawkę BSMS-em Bartoszyce.
II liga: Alfa Strzelno - MKS Handball Czersk 28:30 (14:13)
Handball: Kamil Spychalski, Błażej Dudziak - Michał Rostankowski (8 bramek), Szymon Makowiecki (7), Łukasz Krasucki (7), Paweł Jakubowski (2), Paweł Kocikowski (2), Sebastian Pstrąg (2), Marcin Karbowski (1), Bartłomiej Węckowski (1), Mateusz Konik, Mateusz Lenz, Sebastian Ludian, Damian Rostankowski, Łukasz Osieczak, Xavier Olejniczak.
Słuchaj w: