
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW sprawie alei drzew przy drodze Trzebielino - Poborowo.
Nie możemy już dłużej czekać - mówią władze powiatu bytowskiego. W najbliższym czasie zamierzają spotkać się z wojewódzkim konserwatorem zabytków w sprawie alei drzew przy drodze Trzebielino - Poborowo
Nie możemy już dłużej czekać. Musimy wiedzieć, jak dokładnie ma wyglądać dalsza przebudowa drogi - mówią władze powiatu bytowskiego. W najbliższym czasie zamierzają spotkać się z wojewódzkim konserwatorem zabytków w sprawie alei drzew przy drodze Trzebielino - Poborowo. To jeden z odcinków 19 milionowej inwestycji - modernizowanej drogi Kołczygłowy - Trzebielino.
Prace pomiędzy Poborowem a mostem Pokrzywna już się zakończyły, teraz kończą się także prace remontowe od mostu aż do wsi Trzebielino. - Przebudową na razie nie zostały ujęte wsie Poborowo i Trzebielino. Czekamy na decyzje konserwatora zabytków - mówi Weekend FM starosta powiatu bytowskiego Leszek Waszkiewicz:
- Musimy też dokończyć projektowanie, które zostało zawieszone, dlatego w najbliższych dniach wybierzemy się do wojewódzkiego konserwatora zabytków, żeby się dowiedzieć, na jakim etapie jest jego postępowanie, bo ono trwa już ponad rok, nie możemy więc dokończyć pewnych prac projektowych, nie możemy dalej budować i to jest dla nas problem, z którym też musimy w tym roku się zmierzyć i go zakończyć definitywnie, tak? Musimy mieć decyzję ostateczną.
Leszek Waszkiewicz
Zadanie od początku budzi sporo emocji, bo planowano tu usunięcie blisko 800 drzew. Wojewódzki konserwator zabytków wszczął postępowanie w sprawie wpisania alei drzew rosnących przy tej trasie do rejestru zabytków. Do czasu rozstrzygnięcia sprawy nie można naruszyć żadnego drzewa. Czas jednak nagli, bo zgodnie z planem, całe przedsięwzięcie ma być zakończyć się do połowy tego roku. Inwestycja jest dofinansowana z kilku źródeł. Władze powiatu bytowskiego uspokajają jednak, że samorząd nie straci żadnego dofinansowania.
Słuchaj w: