
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa gospodarkę komunalną przewidziano 7,5, a na drogi zaledwie 2,5 procent całego budżetu.
Wszyscy byli "za", ale przed głosowaniem przez radę przetoczyła się kolejna dyskusja o oświacie - Tuchola ma budżet na rok 2025. Prawie połowa zaplanowanych w nim wydatków bieżących została zapisana po stronie oświaty. To - zdaniem burmistrza - chwieje zrównoważonym dotąd budżetem. A na dowód ma on liczby - gospodarka komunalna w wydatkach zajmuje 7,5, a drogi zaledwie 2,5 procent.
Gdyby ta tendencja miała się utrzymać na dużej to ten zrównoważony rozwój jest zagrożony. Naprawdę w tej chwili z naszych dochodów bieżących byłoby bardzo ciężko cokolwiek wysupłać coś na inwestycje.
Tadeusz Kowalski
Mówi burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski.
Jak już mówiliśmy, Tuchola - właśnie ze względów oszczędnościowych - planuje w przyszłym roku zlikwidować dwie szkoły wiejskie: w Stobnie i Kiełpinie. Przez ostatnie miesiące to właśnie ten temat rozgrzewał opinię publiczną i oczywiście został też przywołany w kontekście uchwały budżetowej. Wypowiadali się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy likwidacji.
- Jestem bardzo zaniepokojony tym, że tak mało mamy na drogi. Ale niestety, jeśli 50 procent nam oświata zjada.
- Uważam, że oświatę powinnyśmy traktować całościowo, jako problem całej gminy, problem wszystkich szkół. Po prostu w Tucholi moim zdaniem jest zbyt dużo szkół podstawowych.
Romuald Gierszewski i Dariusz Karnowski
Argumentowali radni Romuald Gierszewski i Dariusz Karnowski.
- Musimy się liczyć z tym, że może nas czekać trudny okres - podsumował burmistrz Kowalski.
Budżet w liczbach
Słuchaj w: