
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Może w przyszłym roku" - stwierdził burmistrz.
Dlaczego burmistrz Czerska i przewodniczący Rady Miejskiej stworzyli dwie oddzielne delegacje? Takie pytania w kontekście obchodów 11 listopada zadał na sesji radny Maciej Deja. Podczas mszy najważniejsi oficjele siedzieli w pierwszej ławce razem. Potem jednak burmistrz Daniel Szpręga szedł razem ze swoją zastępczynią i sekretarzem gminy. Natomiast przewodniczący Rady Miejskiej w Czersku Przemysław Biesek-Talewski maszerował z zastępcą Krzysztofem Przytarskim i radną Zofią Łącką.
Co się stało, że jednak każdy z wieńcem szedł osobno? Bo ja uważam, że gmina to jest jedna komórka i tak jak w naszym państwie nie zawsze wszyscy się ze sobą zgadzają. Ale są uroczystości państwowe, które obchodzimy i mówimy jednym głosem i idziemy w jednym szeregu. A to strasznie mi się nie podobało i chciałbym, aby tę kwestię wyjaśnić.
Maciej Deja
Pytał radny Maciej Deja z klubu związanego z przewodniczącym rady Przemysławem Bieskiem-Talewskim, byłym burmistrzem Czerska. Krótkiej odpowiedzi udzielił mu obecny włodarz Daniel Szpręga:
Może w przyszłym roku dojdzie do tego, że pójdziemy razem. Po prostu tak odpowiem.
Daniel Szpręga
Odpowiedział krótko burmistrz Daniel Szpręga.
Bardziej wylewny był Przemysław Biesek-Talewski, który poinformował, że wyszedł z propozycją, aby stworzyć tradycyjnie jedną wspólną delegację władz gminy.
Niestety propozycja moja przez pana burmistrza została odrzucona. W związku z tym podjąłem decyzję, że będzie druga delegacja drugiego organu, bo pan burmistrz sformułował delegację organu wykonawczego i druga delegacja była delegacją Rady Miejskiej w Czersku. I mam nadzieję, że to był pierwszy i ostatni raz i że już 3 maja pójdziemy jako jedna delegacja.
Przemysław Biesek-Talewski
Skomentował Przemysław Biesek-Talewski.
Zadeklarował, że jego propozycja jest nadal aktualna.
Słuchaj w: