
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa szczęście bez poszkodowanych i dużych strat.
Sześć zastępów straży pożarnej pracowało przy gaszeniu pożaru w bloku mieszkalnym przy ulicy Traugutta w Człuchowie. Ogień zauważono dziś (31.10.) po 9.00. W jednym z mieszkań zapaliła się skrzynka elektryczna. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Pomimo dużego zadymienia, straty też są niewielkie. Trwa ich dokładne szacowanie.
- Przybyłe na miejsce zdarzenia zastępy zastały właścicielkę, która poinformowała o pożarze na 3. piętrze. Panowało na klatce duże zadymienie, mieszkanka opuściła lokal o własnych siłach, strażacy ewakuowali z sąsiadujących mieszkań oraz z jednego mieszkania powyżej łącznie 3 osoby, po czym ugasili pożar. Przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, skrzynki z bezpiecznikami.
Maciej Falkowski
Mówi reporterowi Weekend FM dowódca zamiany w człuchowskiej straży pożarnej asp. sztab. Maciej Falkowski.
Na miejscu zdarzenia działały cztery zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Człuchowie oraz po jednym z OSP Przechlewo i Biskupnica. Wezwani zostali również policjanci.
Słuchaj w: