
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSłowne potyczki i personalne uszczypliwości zdominowały wczorajszą (23.10.) sesję Rady Powiatu Kościerskiego. Szczególnie burzliwa była część dotycząca interpelacji i wolnych wniosków. Starosta Grzegorz Zabrocki nawiązał do wniosku klubu Razem dla Powiatu Kościerskiego w sprawie remontu parkingu przy starostwie i utworzenia tu dodatkowych miejsc postojowych. Włodarz cofnął się niemal do początków funkcjonowania samorządu. Jak mówił starosta, na przestrzeni lat również radny Zdzisław Czucha z klubu Razem dla Powiatu Kościerskiego miał możliwość, żeby dużo zrobić w sprawie parkingu przy starostwie:
- Najpierw jako urzędujący burmistrz dopóki nie złożył mandatu żeby udać się do Sejmu, potem jako poseł, dopóki nie złożył mandatu posła, żeby ponownie wrócić na burmistrza, potem jako radny miejski, dopóki nie złożył tego mandatu. Są tacy, którzy mówią, że nie ma większego eksperta od składania różnego typu mandatów.
Grzegorz Zabrocki
Radny Czucha odpowiedział, że "Każdy w życiu musi dokonywać różnych wyborów i każdą swoją decyzję potrafi uzasadnić":
- Wiem, że wielu z państwa obstawiało, że ja nie będę radnym Rady Powiatu. Będę pełnił mandat i myślę, że moja wiedza jeszcze niejednokrotnie państwu się przyda w różnych inicjatywach, o które będziemy się upominali. Uważamy, że czasy są trudne, a my stoimy w miejscu jako samorząd powiatowy. Niestety mówię to z całym przekonaniem.
Zdzisław Czucha
W części uchwałodawczej radni powiatu kościerskiego zatwierdzili zamiany w budżecie i rozpatrywali skargi na działalność starosty. Te zdaniem większości radnych były bezzasadne.
Słuchaj w: