
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSytuacją zainteresowali się dzielnicowi z Bytowa po sygnale, który otrzymali od sąsiadów mężczyzny.
Nieporządek, śmieci i odór wydobywający się z mieszkania na klatkę schodową. W takich warunkach przebywał na co dzień mieszkaniec Niezabyszewa w gminie Bytów i jego psy. Sytuacją zainteresowali się dzielnicowi z Bytowa po sygnale, który otrzymali od sąsiadów mężczyzny podczas innej interwencji.
Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania 32-latka, ujrzeli w nim skrajne zaniedbanie. Wewnątrz leżały porozrzucane śmieci, a w każdym pomieszczeniu odchody i sierść psów. Warunki w jakich przebywał mężczyzna wraz ze zwierzętami nie pozwalały na prawidłowe funkcjonowanie. To również potwierdził wezwany na miejsce przez policjantów weterynarz oraz pracownik opieki socjalnej. Mężczyźnie została zaoferowana pomoc w uporaniu się z nieporządkiem oraz wsparcie psychologiczne.
Dawid Łaszcz
Mówi Weekend FM oficer prasowy KPP w Bytowie Dawid Łaszcz.
Mężczyzna zadeklarował chęć skorzystania z pomocy. Zapewnił też, że stworzy zwierzętom odpowiednie warunki na zewnątrz budynku.
Słuchaj w: