
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Z podziękowaniem dla żołnierzy z Czarnego"
Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z Czarnego byli jednymi z pierwszych, którzy ruszyli na pomoc powodzianom z Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Pomogli "przebić" dojazd do miast, a teraz odgruzowują dom po domu, piwnicę po piwnicy. Jak podkreślają sami terytorialsi, najlepszą zapłatą są dla nich nawet najdrobniejsze gesty wdzięczności ze strony mieszkańców.
"Miejscowości Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie odwiedził dowódca brygady komandor Tomasz Laskowski i to, co szczególnie zapadło mu w pamięci, to wdzięczność miejscowej ludności. A wielu z tych ludzi straciło dobytek całego życia" - mówi Weekend FM Piotr Lagenfeld z 7 PBOT.
Robią, co mogą, by odwdzięczyć się żołnierzom Pomorskiej Brygady i przynoszą poczęstunki: jedzenie, pączki, kanapki, ciepłe napoje - co tylko mogą. Na jednym z opakowań takiej żywności mieszkańcy Lądka-Zdroju wypisali wielkimi literami "Z podziękowaniem dla żołnierzy z Czarnego".
Piotr Lagenfeld
Dotkniętym przez powódź regionom Polski pomaga 250 żołnierzy 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej ze wszystkich trzech batalionów, umiejscowionych w Kościerzynie, Słupsku i Malborku. Co jakiś czas terytorialsi są rotowani. W Czarnem szkoli się i stacjonuje kompania podlegająca pod 72 Batalion Lekkiej Piechoty z Kościerzyny.
Słuchaj w: