
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Z sentymentem w sercu, ale i z rozwagą w głowie".
"Patrzę na Chojniczankę z dużym sentymentem po spędzonych tu dwóch kadencjach i na pewno nie będzie to dla mnie zwykły mecz, jak z rywalem, do którego nic nie czuję". Tak przed powrotem do Chojnic wypowiada się były szkoleniowiec Chojniczanki Krzysztof Brede.
Przed sezonem porzucił chojnicki klub na rzecz Podbeskidzia Bielsko-Biała, a teraz wraca ze swoją nową drużyn na Mickiewicza 12, żeby zagrać o punkty w meczu II ligi.
- Chojniczanka jest dobrym zespołem, szczególnie u siebie potrafi wygrywać mecze,a le też ma swoje jakieś tutaj momenty, w których potrafi gdzieś się zdrzemnąć i będziemy chcieli to wykorzystać. Podchodzę na pewno w sercu z dużym sentymentem do tego meczu, ale w głowie z pełną rozwagą i normalnym podejściem do meczu, jak do każdego innego, pod względem analitycznym.
Krzysztof Brede
Mówi Weekend FM Krzysztof Brede.
Mecz Chojniczanki z Podbeskidziem Bielsko-Biała w niedzielę (15.09.) o 13.00 w Chojnicach.
Słuchaj w: