
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoJeden schował się na strychu u znajomego.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali 30-latka poszukiwanego dwoma listami gończymi i zarządzeniem wydanym przez prokuraturę w Kościerzynie. Mężczyzna, na widok policjantów, próbował uciec i schował się na strychu w domu swojego znajomego. Ma do dosiadki zaległy wyrok 7 miesięcy więzienia za posiadanie narkotyków i karę 1 roku i 4 miesięcy więzienia za wyłudzenie odszkodowania.
Jak ustalili policjanci, 30-latek, wspólnie ze swoim o dwa lata młodszym bratem przebywał na jednej z myjni samochodowych w powiecie kościerskim. Na widok funkcjonariuszy, mężczyzna rzucił się do ucieczki. Po kilkuset metrach policjanci zauważyli, że poszukiwany wbiegł do jednego z domów - relacjonuje Weekend FM podkom. Anna Banaszewska - Jaszczyk z zespołu prasowego KWP w Gdańsku:
Funkcjonariusze otoczyli budynek, odcinając 30-latkowi możliwość ucieczki. W tym samym czasie na miejscu pojawili się znajomi oraz brat poszukiwanego, który znacznie utrudniał prowadzenie policjantom swoich działań. Nie wykonywał poleceń, wypowiadał wulgaryzmy wobec policjantów, popychał jednego z nich i zastawiał im drogę. Po pewnym czasie drzwi otworzył właściciel informując policjantów, że nikogo oprócz niego nie ma w domu, co oczywiście nie było prawdą. Policjanci weszli do domu mężczyzny i na strychu ujawnili ukrywającego się poszukiwanego.
Anna Banaszewewska-Jaszczyk
Mężczyzna został zatrzymany, doprowadzony do gdańskiej komendy wojewódzkiej, a następnie przewieziony do Aresztu Śledczego w Gdańsku, gdzie spędzi najbliższe prawie 2 lata.
Jego brat także został zatrzymany. Postawiono mu zarzuty zmuszania funkcjonariusza publicznego do zaniechania prawnej czynności służbowej oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
Słuchaj w: