
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWłodarz przekonuje, że nic mu nie jest.
Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster był uczestnikiem kolizji na drodze wojewódzkiej nr 212 pomiędzy Chojnicami a Wolnością - dowiedziało się Weekend FM. Do zdarzenia doszło dziś (22.08.) ok. 15.30. W tył kierowanego przez włodarza osobowego volvo uderzył ford mondeo.
Sytuacja była taka: wracałem drogą 212 do domu, na Zielone Wzgórza. Stałem na prawym pasie, mając włączony kierunkowskaz skrętu w lewo. Z naprzeciwka jechały samochody, czyli musiałem stać, czekać, żeby móc skręcić w lewo. Samochód ford mondeo z pełną prędkością wjechał mi w tył mojego samochodu, przesuwając go o kilkadziesiąt metrów, a sam wpadł do rowu.
Arseniusz Finster
Relacjonuje Weekend FM Arseniusz Finster. I podkreśla, że w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Najważniejsze jest to, że nic mi się nie stało, ale też nic się nie stało młodemu kierowcy, który wjechał, najechał we mnie, po prostu. Kierowca, który we mnie wjechał trzeźwy. Ja też byłem trzeźwy. Otrzymał 1500 zł mandatu i 10 punktów karnych. Samochody - w mojej ocenie - obydwa są do kasacji. Jak w tej chwili jestem na SOR-ze. Prześwietlenie kręgów szyjnych, ale jestem przekonany, że nic mi nie jest.
Arseniusz Finster
Dodaje Weekend FM Arseniusz Finster.
Jego wersję potwierdza w rozmowie z Weekend FM oficer prasowy chojnickiej policji Magdalena Zblewska. Jak dodaje, ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze przez kierującego fordem. To 21-latek z gminy Konarzyny. Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne rozbitych pojazdów.
Słuchaj w: