
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKlub "Każdy Jest Ważny" zapowiada zgodę na jej budowę, jeśli ministerstwo zatwierdzi zmiany w programie.
Burmistrz chciał ruszyć z inwestycją, zanim premier zatwierdzi zmiany, pozwalające zbudować nie zadaszone boisko, a wielofunkcyjną halę w Szkole Podstawowej nr 1 w Człuchowie. Radni z klubu "Każdy Jest Ważny" chcą natomiast zrobić to dopiero, gdy będzie na to papier. Do tego sprowadza się główna konkluzja po dzisiejszej (22.08.), nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Człuchowie.
Posiedzenie trwało trzy godziny, ale burmistrz Ryszard Szybajło, pięcioro radnych i dyrektor SP nr 1 Jadwiga Suchacka wyszli z sali obrad po kilku minutach. Była to ich reakcja na odmowę rajców z klubu "Każdy Jest Ważny" wprowadzenia do porządku obrad dzisiejszej sesji uchwały w sprawie wpisania już teraz do Wieloletniej Prognozy Finansowej dodatkowych 2 mln zł na budowę hali.
Jestem dosłownie 10 minut po rozmowie panią naczelnik Ministerstwa Sportu, z panią Ewą Kacelińską, która powiedziała, że te zmiany, o których dyskutowaliśmy są w uchwale na biurku premiera i czekają na podpis.
Ryszard Szybajło
Mówił burmistrz Ryszard Szybajło.
Pod jego nieobecność wywiązała się długa i burzliwa dyskusja. Na koniec przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Przyszlak zapowiedział, że klub "Każdy Jest Ważny" zgodzi się na budowę hali z płyt warstwowych i bezpieczną nawierzchnią, pod warunkiem, że rząd zatwierdzi zmiany w ministerialnym programie Olimpia - tym, z którego pochodzi 2 mln 800 tys. zł dofinansowania.
Przecież 8 sierpnia mówiliśmy właśnie o tym, że brak tych dokumentów nie pozwala nam na podjęcie tej decyzji. I dzisiaj, jeżeli się pojawił taki temat, że taka uchwała, zgadzająca się na wszystkie te zmiany, o które zawnioskowaliśmy, to tak - jest nasze zapewnienie, że podniesiemy rękę.
Mariusz Przyszlak
Mówił Mariusz Przyszlak. I zachęcał władze miasta - a na sali zostali m.in. wiceburmistrz Tomasz Kowalczyk i skarbnik Urszula Stupałkowska - aby wycofały z Ministerstwa Sportu i Turystyki pismo o rezygnacji z ministerialnego dofinansowania i ogłosiły ponowny przetarg na budowę hali.
Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

