
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWytworzona mgiełka ma schładzać powietrze w centrum miasta. Są głosy krytyczne.
Najpierw był wąż strażacki rozpylający wodę, teraz dysze są podwieszone między lampami. Na Placu Wolności w Sępólnie Krajeńskim pojawiła się kurtyna wodna. Jest uruchamiana tylko w upalne dni, a wytworzona mgiełka ma schładzać powietrze w centrum miasta.
24 dysze zostały podwieszone na lince stalowej. Rozpylają wodę, która powoduje, że łatwiej znieść te ogromne upały, które ostatnio nas nawiedzają. Patrzyliśmy też oczywiście na oszczędności, więc gdyby ona przez 10 godzin dziennie przez 2 miesiące funkcjonowała, to jest koszt gdzieś 260-270 zł.
Waldemar Stupałkowski
Tłumaczy Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski.
Tymczasem do Urzędu Miejskiego docierają już krytyczne sygnały na temat kurtyny wodnej. Niektórzy zarzucają władzom miasta "najpierw wycinkę drzew, a teraz marnowanie wody".
Nie do końca jest to prawda. Zieleń została uzupełniona, bo przypomnę tam było 28 drzew, również tyle zostało nasadzonych. Natomiast wiadomo, że te drzewa muszą urosnąć i myślę, że za 2-3 lata już będzie to wyglądało znacznie lepiej.
Waldemar Stupałkowski
Odpowiada burmistrz Stupałkowski.
Przypomnijmy, że rewitalizację Palcu Wolności w Sępólnie wykonano 3 lata temu.
Słuchaj w: