
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoChoć lecznica jest cztery lata po restrukturyzacji.
Powiat człuchowski nie chce być stratny na tym, że przeprowadził restrukturyzację swojego szpitala, zanim takie procesy były wspomagane przez państwo. Wobec zapowiedzi rządu o pomocy w oddłużaniu powiatowych lecznic, które przejdą konsolidację, władze powiatu chcę się zwrócić o pomoc w redukcji swojego długu, który pozostał z czasów sprzed zmian z 2020 roku. To zapowiedź, jaką wygłosił w czasie ostatniej sesji Rady Powiatu Człuchowskiego Aleksander Gappa.
"Z ostatniej narady z panią ministrą zdrowia wynika, że będą specjalne środki dla szpitali powiatowych, wchodzących na drogę restrukturyzacji i konsolidacji. Będziemy więc pytać jak do tych pieniędzy się dostać, kiedy my jesteśmy z tym procesem cztery lata do przodu" - mówił starosta człuchowski.
- Musielibyśmy uzyskać to, co wtedy, jak gdyby przynajmniej w dwóch kredytach około 10 mln zł braliśmy po to, żeby pewne rzeczy utrzymać, służbę zdrowia w naszym powiecie i dlatego będziemy też wnioskować do pani ministry o to, żeby szpital, który zrobił to po raz pierwszy i pierwszy w kraju, mógł mieć tę całą szansę.
Aleksander Gappa
Człuchowski szpital lata 2020-2023 kończył zyskiem. Wciąż ma jednak niecałe 13 mln zł długu.
Zobacz także:
Słuchaj w: