
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoAktualnie trwa analiza ofert złożonych w przetargu.
Wiele wskazuje na to, że Człuchów nie tylko nie będzie musiał dopłacać, ale nawet zaoszczędzi na przebudowie głównego deptaka w mieście. Po otwarciu czterech ofert złożonych w przetargu na przebudowę części ulicy Królewskiej okazało się, że jedna z nich jest niższa o 227 tys. zł od kwoty zakładanej przez miasto. A władze Człuchowa były gotowe wydać na ten cel 2 mln 400 tys. zł.
A przypomnijmy, że w pierwszym etapie przebudowany ma zostać odcinek od placu Bohaterów do kościoła przy ulicy Wejhera, łącznie z odcinkiem przyległym do płyty Rynku. I ma się to odbyć na podstawie nowej, zaktualizowanej koncepcji - zgodnie z wolą mieszkańców wzbogaconej o zieleń.
- Dokonaliśmy zmiany koncepcji, która była wykonana blisko 10 lat temu i postawiliśmy przede wszystkim na więcej zieleni. Ta koncepcja zakłada dużo nasadzeń zarówno drzew, jak i nasadzeń niskich. Dokonaliśmy również zmiany nawierzchni. Ciąg główny zostanie wykonany z kostki granitowej, natomiast chodniki boczne z kostki cegiełki klinkierowej.
Tomasz Kowalczyk
Mówi Weekend FM wiceburmistrz Człuchowa Tomasz Kowalczyk.
Aktualnie trwa analiza ofert złożonych w przetargu. Sama inwestycja ma potrwać przez rok od podpisania umowy. Drugi etap - od ulicy Wejhera do Zamkowej - ma zostać zrealizowany, gdy miasto pozyska zewnętrzne dofinansowanie na to zadanie. "Chcielibyśmy to zrobić jeszcze w tej kadencji" - mówi Weekend FM Tomasz Kowalczyk.
Słuchaj w: