
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZarządca drogi interweniował u wykonawcy.
Jeden z kierowców jadących wczoraj (3.06.) do Człuchowa stanął w korku już w Rychnowach i spędził w nim około 45 minut. Drugi czekał na przejazd ponad 20 minut i przejechał dopiero po godz. 7.00, gdy na wahadle pojawili się pracownicy odpowiedzialni za ręczne sterowanie ruchem.
Słuchacze Weekend FM skarżą się na organizację ruchu na przebudowywanym odcinku drogi krajowej nr 22 na rogatkach Człuchowa. Pytają, dlaczego sterowanie ręczne sterowanie rozpoczyna się godzinę później, niż zapowiadał zarządca drogi.
Rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Mateusz Brożyna zapewnia, że po sygnałach od kierowców i naszej redakcji kierownik projektu interweniował u wykonawcy.
- Od dzisiaj sterowanie ręczne ruchem wróciło do pierwotnych założeń, czyli takich jak w umowie. Jeżeli jakiekolwiek kolejne problemy będą pojawiały się i to sterowanie będzie w innych godzinach, to jako zamawiający będziemy na bieżąco reagować i wyciągać konsekwencje wynikające z umowy.
Mateusz Brożyna
Jak potwierdza Weekend FM Mateusz Brożyna, od początku czerwca do końca września sterowanie ręczne ma się odbywać w dni robocze w godzinach od 6.00 do 20.00. W pozostałym okresie ruchem steruje automatyczna sygnalizacja świetlna.
Słuchaj w: