
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPierwsze tarcia pomiędzy nowym burmistrzem i radnymi z Czerska.
Pierwsze tarcia pomiędzy nowym burmistrzem i radnymi z Czerska. W trakcie ostatniej sesji dyskutowano o zmianach w budżecie i zaciągnięciu kredytu na pokrycie deficytu w oświacie. Burmistrz Daniel Szpręga potrzebował do tego zgody Rady. Przeciwny mu klub zgłosił jednak własny projekt uchwały. Zakładał on inne zmiany w budżecie, ale również pozbawienie burmistrza możliwości decydowania o rezerwach inwestycyjnej i celowej. Dotąd były to kompetencje włodarza.
Burmistrz nie ma większości w radzie, w związku z tym rada i większość w tej radzie chce wiedzieć o zmianach budżetu istotnych, dużo więcej niż do tej pory. Dlatego jest zmniejszenie liczby upoważnień dla burmistrza i dlatego jest włożenie do swego rodzaju schowka, jakim jest rezerwa celowa dla oświaty, tych kwot rezerw, które miały być przypisane rezerwie ogólnej i rezerwie inwestycyjnej, bo tymi burmistrz zgodnie z ustawą mógłby zarządzać.
Przemysław Biesek-Talewski
Wyjaśniał przewodniczący Rady Miejskiej Czerska Przemysław Biesek-Talewski.
Argumentem za takim rozwiązaniem miała być większa transparentność poczynań burmistrza. Radni z klubu Daniela Szpręgi mówili natomiast o potencjalnym blokowaniu inwestycji. Swoje uwagi do projektu zmian zgłosił radca prawny Władysław Rzepczyński. Stwierdził, że uchwała w takim kształcie może zostać zakwestionowana przez wojewodę.
Organ stanowiący, uchwalając zmiany uchwały budżetowej na podstawie przedstawionego projektu, nie może niejako przy okazji zgłoszonych w projekcie zmian, wprowadzać własnych poprawek w kwestiach nieobjętych tym projektem. Zmiany takie są dopuszczalne jedynie w przypadku wyrażenia na nie zgody przez organ wykonawczy. Oznacza to, że o ile proponowany wniosek formalny przekracza poza zakres zgłoszonego projektu zmian w uchwale budżetowej, potrzebna jest do tego zgoda pana burmistrza.
Władysław Rzepczyński
Mówił radca Władysław Rzepczyński.
Burmistrz Daniel Szpręga nie wyraził zgody na tak daleko idące zmiany. Temat ma być jeszcze raz omówiony na komisjach i powrócić na obradach kolejnej sesji.
Słuchaj w: