
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoDziś (18.05.).
Pogoń Siedlce potrzebowała punktu w poprzednim, domowym spotkaniu z GKS-em Jastrzębie, żeby zapewnić sobie awans do I ligi. Ponieważ sensacyjnie przegrała 3:4, tracąc dwa gole w doliczonym czasie gry, drugie podejście do fety będzie miała przy okazji dzisiejszego (18.05.) meczu z Chojniczanką.
Liderowi wystarczy punkt, a chojniczanie potrzebują trzech, żeby przybliżyć się do gry w barażach oraz zmazać plamę po porażce 1:4 z Polonią Bytom u siebie.
- Czasami lepiej przegrać 4:1 niż cztery mecze 1:0. Musimy mądrze do tego podejść, przeanalizować, co zawiodło. Sezon trwa i każdy mecz to nowa historia.
Krzysztof Brede
Mówił po meczu z Polonią trener Chojniczanki Krzysztof Brede.
Początek meczu Pogoni Siedlce z Chojniczanką dziś (18.05.) o 12.45.
Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

