
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Poturbowany, ale gotowy do dalszej pracy" - tak komentuje wynik wyborów samorządowych burmistrz Sępólna Krajeńskiego Waldemar Stupałkowski. Dotychczasowy włodarz miał trzech kontrkandydatów, a wygrał w drugiej turze różnicą 700 głosów z Krzysztofem Szulcem. Jak mówi Waldemar Stupłakowski, największym zaskoczeniem są dla niego wyniki II tury w największym sołectwie w gminie, czyli w Wałdowie. Tutaj Krzysztof Szulc zdobył 169 głosów, a Waldemar Stupałkowski 126:
Wałdowo to jest bardzo duże zaskoczenie dla mnie, bo akurat Wałdowo jeśli chodzi o infrastrukturę jest bardzo dobrze moim zdaniem wyposażone. Tutaj drogi gminne mamy wykonane. Jest piękna szkoła z Orlikiem, jest piękne boisko, też drogi gruntowe, gmina Sępólno mocno wsparła dodatkowymi środkami finansowymi. Nie wiem, być może trzeba dokonać takiej głębszej analizy.
Waldemar Stupałkowski
--------------------------------
Dowiedz się więcej:
Jest burmistrzem od 2001 roku, a decyzją mieszkańców gminy będzie nim nadal przez kolejne 5 lat. Waldemar Stupałkowski pokonał w II turze Krzysztofa Szulca, co oznacza że po 23 latach w Sępólnie Krajeńskim nie będzie zmiany na tym stanowisku. O powyborczych refleksjach i planach na najbliższą kadencję z burmistrzem Sępólna Waldemarem Stupłakowskim rozmawiał reporter Weekend FM Maciej Bór:
rozmowa
Z burmistrzem Sępólna Waldemarem Stupłakowskim rozmawiał Maciej Bór:
Słuchaj w: