
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPoczątek o godz. 19:00.
Sześciokrotnie Chojniczanka grała dotąd ze Skrą Częstochowa, ale wygrała tylko raz. Raz też zremisowała, a w czterech przypadkach schodziła z boiska pokonana. To jeden z tych rywali, który wybitnie "nie leży" chojniczanom. Dziś (22.03.) zmierzy się z nim na wyjeździe, w rewanżu za jesienne spotkanie w Chojnicach, zakończone bezbramkowym remisem.
Żeby tym razem było lepiej, potrzebna będzie skuteczność. Także w wykonaniu nowego napastnika Chojniczanki Valerijsa Sabali. Po czterech meczach dla naszego drugoligowca Łotysz jest bez gola. Trener Krzysztof Brede zapewnia jednak, że nie traci wiary w jego strzeleckie umiejętności.
Krzysztof Brede
Początek spotkania Skry Częstochowa z Chojniczanką dziś (22.03.) o 19.00. Na wyjeździe w ten weekend zagra również inny drugoligowiec z naszego regionu - Radunia Stężyca. W sobotę (23.03.) o 18.00 zmierzy się w Grudziądzu z Olimpią.
Słuchaj w: