
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWe wtorek (12.03.) gościem Weekend FM był Jerzy Fijas, były burmistrz Brus, a dziś zastępca dyrektora generalnego dyrektora Lasów Państwowych.
Potrzebna debata na temat lasów
– Potrzebna nam jest debata na temat lasów, nie tylko na szczeblu krajowym, ale przede wszystkim na szczeblu lokalnym - uważa Jerzy Fijas, kiedyś wieloletni burmistrz Brus, a od stycznia powołany na stanowisko zastępcy dyrektora generalnego Lasów Państwowych.
– Jest wiele grup, które są zainteresowane tym, co robią leśnicy, w jaki sposób gospodaruje się lasami i też jest ogromna potrzeba na temat funkcji lasu, nie tylko tej surowcowej, ale przede wszystkim tej, która dotyczy zachowania walorów przyrodniczych, tych najbardziej cennych - mówił we wtorek (12.03.) w radiu Weekend FM Jerzy Fijas.
Będzie więcej rezerwatów?
Dyrektor generalny Lasów Państwowych Witold Koss zapowiedział ostatnio, że Lasy Państwowe "chcą wyjść z inicjatywą zwiększenia liczby rezerwatów przyrody". Jerzy Fijas z kolei został przewodniczącym zespołu ekspertów, którzy mają przeanalizować zaproponowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska obszary do objęcia ochroną.
– Projekt "100 rezerwatów na 100-lecie Lasów Państwowych" jest oczywiście pewnym symbolicznym gestem tej części przyrody, która powinna mieć status rezerwatu. Chcemy też bardzo przy pomocy tej propozycji włączyć społeczeństwo w dyskusję na temat obszarów cennych przyrodniczo. Dlatego też w dyrekcji generalnej powstał zespół w dyrekcji generalnej, który będzie pracował nad określeniem tych najbadziej istotnych miejsc - mówi Jerzy Fijas.
– Ale nie tylko chcemy się skupić na kwestiach przyrodniczych. Chcemy również wskazywać z udziałem społecznym te obszary, które dla społeczności lokalnych są istotne z punktu widzenia potrzeb społecznych, rekreacji na przykład - mówi Jerzy Fijas.
O poszerzeniu Rezerwatu Biosfery UNESCO Bory Tucholskie
Gość Weekend FM odniósł się również do inicjatywy poszerzenia Rezerwatu Biosfery UNESCO Bory Tucholskie, z którą kilka lat temu wyszła Lokalna Grupa Działania "Sandry Brdy". Poszerzeniu rezerwatu UNESCO w Borach Tucholskich sprzeciwiał się jednak poprzedni dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomiej Obajtek, o czym już w zeszłym roku pisała "Gazeta Wyborcza".
– To jest rozwiązanie, które powinniśmy promować i w które leśnicy, nie tyle powinni, co muszą się włączyć, więc jak najbardziej jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju inicjatywy, które też uwzględniają kwestie dotyczące tych zagadnień przyrodniczych - uważa zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych Jerzy Fijas.
Lasy Państwowe pomogą skomunikować Kaszubską Marszrutę z Gdańskiem?
Prowadzący rozmowę Arkadiusz Jażdżejewski pytał Jerzego Fijasa również o zdanie w sprawie powstania na terenie gdańskiej dyrekcji Lasów Państwowych ścieżki rowerowej od Wdzydz do Wiela (tzw. Kaszubia Velo), która łączyłaby Kaszubską Marszrutę z Gdańskiem. Lokalne samorządy i Stowarzyszenie Wdzydzko-Charzykowska Lokalna Grupa Rybacka "Morenka" chciały, by ta trasa - podobnie jak Kaszubska Marszruta - przebiegała w pasach przeciwpożarowych, ale tu także nie było na to zgody Lasów Państwowych.
– Fenomenem tego projektu [Kaszubskiej Marszruty - red.] jest to, że łączył konsensus wielu podmiotów. Ten projekt nie mógł być nigdy zrealizowany bez zaangażowania samorządów lokalnych, społeczności, przedsiębiorców, leśników, różnych instytucji, które się włączyły, dały efekt w postaci tak wspaniałego rozwiązania i myślę, że on jak najbardziej wymaga kontynuacji, dlatego, że jest jeszcze wiele obszarów, które on powinien skomunikować - uważa Jerzy Fijas.
– Zależy nam bardzo na tej komunikacji nieinwazyjnej, tej komunikacji, którą powinniśmy rozwijać. Komunikacja rowerowa jest tutaj jak najbardziej przyjazna w udostępnianiu terenów cennych przyrodniczo - mówi Jerzy Fijas.
Zmiany klimatyczne wpłyną na gospodarkę leśną
Jerzy Fijas, który w Lasach Państwowych odpowiada za gospodarkę leśną mówił o tym, jak wpłyną na nią zmiany klimatyczne.
– W wyniku zmian klimatycznych doświadczamy różnych zjawisk atmosferycznych z dużym nasileniem, których do tej pory nie rejestrowaliśmy. Jeżeli chodzi o leśników, to nam tego nie trzeba tłumaczyć. My widzimy te zmiany każdego dnia pracując bezpośrednio w lesie, chociażby w postaci pojawiających się nowych zagrożeń, polegających chociażby na zagrożeniach grzybowych, różnych zjawisk, które wynikają z nawałnic, wiatrów - mówi Jerzy Fijas.
– Musimy przeciwdziałać, dlatego też leśnictwo dzisiaj musi sobie odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób prowadzić gospodarkę leśną, w jaki sposób zarządzać polską przyrodą, żeby tym zjawiskom przeciwdziałać, a przynajmniej je zahamować - mówi leśnik.
Konsekwencje nawałnicy z sierpnia 2017 roku
Nawałnica, która nawiedziła Bory Tucholskie w sierpniu 2017 roku spowodowała, że na rynku pojawiła się nadwyżka drewna. Jak mówi Jerzy Fijas, konsekwencje tego odczuwamy do dziś.
– Myślę, że błędem było to, że ta ilość pozyskana w trakcie uprzątania powierzchni pohuraganowych nie została zdjęta z tegorocznego rozmiaru pozyskania drewna. To spowodowało zwiększenie oczekiwań sektora drzewnego. Dzisiaj możemy powiedzieć, że ta ilość surowca, na dzisiaj nie jest możliwe uzyskanie tak wielkiego wolumenu. Rodzi się w tym momencie pytanie, jaka będzie podaż w najbliższych latach, przy tych funkcjach przyrodniczych, ochronnych, które również musimy uwzględnić. Jak gospodarować surowcem drzewnym, żeby potencjał przemysłowy w tym zakresie był wystarczający - mówi Jerzy Fijas.
Lasy były cięte na potęgę? "Były miejsca, w których zabrakło wrażliwości"
Rozmówca Weekend FM skomentował też podnoszone zarzuty, o tym, że w ostatnich latach polskie lasy były nadmiernie wycinane.
– Na pewno w wielu miejscach, z pełną odpowiedzialnością muszę powiedzieć, że na pewno powinniśmy się uderzyć w pierś. Były takie miejsca, w których zabrakło pewnej wrażliwości przyrodniczej, być może nawet warsztatu leśnego - uważa Jerzy Fijas.
100-lecie Lasów Państwowych
W tym roku Lasy Państwowe obchodzą 100-lecie. Jak będą wyglądały obchody?
– Założenia dotyczące 100-lecia, te wcześniej zaplanowane przedsięwzięcia niekoniecznie będą w naszej ocenie kontynuowane. Uważamy, że to jest też taki moment, kiedy powinniśmy jednak uwzględnić uwagi płynące w kierunku leśników i uważamy, że najlepszą formą obchodów 100-lecia będzie pokazanie nowego otwarcia, nowego podejścia leśników do tych oczekiwań, które płyną ze strony społeczeństwa i ze strony wielu środowisk, które oczekują jednak innego podejścia do leśników, do ludzi, innego podejścia do lasu, większej wrażliwości, transparentności - zapowiada Jerzy Fijas.
– Nie chcemy żeby to był jakiś pompatyczny, przesadny sposób na świętowanie. Raczej myślę o takim skromnym podejściu. Po prostu pokazanie tej ciągłości, odpowiedzialności za lasy, no i też szukanie odpowiedzi na pytanie "Quo vadis, polskie leśnictwo?" - mówi Jerzy Fijas.
Zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych mówił również o konieczności przywrócenia certyfikacji FSC, która świadczy o pozyskaniu drewna w wyniku odpowiedzialnego gospodarowania. Skomentował także rządowe plany wyłączenia z gospodarki surowcowej 20% powierzchni lasów oraz zdradził, co wcześniejsze doświadczenie samorządowe dało mu w pracy leśnika.
Posłuchaj rozmowy z Jerzym Fijasem:
Rozmowa z Jerzym Fijasem
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Słuchaj w: