
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Nie możemy tylko biernie się przyglądać" - mówią rolnicy.
- To dla nas być albo nie być. Nie możemy tylko biernie się przyglądać - mówią rolnicy z powiatu kościerskiego, którzy przyłączyli się dziś (20.02.) do ogólnopolskiego protestu branży rolniczej. Sprzeciwiają się niekontrolowanemu napływowi produktów rolnych i spożywczych z Ukrainy oraz tak zwanemu Zielonemu Ładowi.
Rolnicy wyruszyli z Nowej Karczmy drogą 221 do Kościerzyny.
- To jest być albo nie być naszych rodzin, naszych gospodarstw. Już jak słyszę za 5 miliardów nawiezionych produktów rolno-spożywczych, no to nie wiem, czy mamy po co zbierać w tym roku żniwa i podejrzewam, że i w przyszłym. W magazynach leży ukraińskie zboże, o jakości jego mówiliśmy, ponieważ środki u nas dozwolone tam są stosowane.
Ryszard Kleinszmidt
Mówi Weekend FM wiceprezes Pomorskiej Izby Rolniczej Ryszard Kleinszmidt.
- Niepokoi nas także słabe zainteresowanie polityków problemami branży rolniczej, a także ewentualne plany dotyczące zamknięcia ferm futerkowych czy projekty dotyczące przepisów ograniczających polowania na dzikie zwierzęta, które mogą skutkować rozprzestrzenianiem się ASF - dodaje Ryszard Kleinszmidt.
- Zdecydowanie popieramy protestujących rolników - mówi Zbigniew Sikorski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego i Rolnictwa NSZZ Solidarność:
- Na nadzwyczajnym kongresie Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego i Rolnictwa zostało przyjęte stanowisko popierające działania rolników, działania rolniczej solidarności i jednocześnie 9 lutego skierowałem pismo do pana premiera Tuska z żądaniem podjęcia zdecydowanych działań, jeśli rozchodzi się o postulaty zgłaszane przez rolników.
Zbigniew Sikorski
Dodajmy, że dziś (20.02.) także protestują rolnicy z powiatu bytowskiego.
Oflagowane ciągniki wyruszyły z Mądrzechowa do Bytowa. Zakończenie akcji protestacyjnej nastąpi około południa na rynku, gdzie zaplanowano przemówienia.
Słuchaj w: