
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSkutek finansowy gmina odczuje dopiero w roku przyszłym.
Na przeszło 3 mln zł w skali roku gmina Człuchów szacuje swoje przyszłe dochody z podatku za wiatraki. Jak zdradza w rozmowie z reporterem Weekend FM wójt Paweł Gibczyński, takie wartości zostały wstępnie wyliczone na podstawie doświadczeń sąsiedniej gminy Chojnice. A od wójta chojnickiej gminy wiejskiej miał usłyszeć, że jedna turbina to średnio 100 tys. zł rocznych wpływów z podatku od budowli. A farma powstająca w gminie Człuchów to 33 wiatraki.
Choć inwestycja ma się zakończyć w połowie tego roku, to skutek finansowy gmina Człuchów odczuje dopiero w roku przyszłym. Wójt Paweł Gibczyński mówił o tym w czasie ostatniej sesji Rady Gminy.
- Jeżeli się nic nie zmieni w prawodawstwie krajowym, to dla nas środki z tego tytułu pojawiają się w 2025 r. i czy one zaczną się kręcić w lutym, czy w październiku, to dla nas nie ma żadnego znaczenia, bo deklaracja podatkowa zgodnie z ustawą, jeżeli chodzi o podatek od budowli, pojawia się w roku następnym, kiedy ta budowla została oddana do użytkowania.
Paweł Gibczyński
Gdyby szacunki się sprawdziły, właściciel farmy wiatrowej płaciłby gminie Człuchów prawie połowę tego, co wszyscy pozostali podatnicy razem wzięci. Danina od nieruchomości zaplanowana w tegorocznym budżecie gminy to bowiem niecałe 6 mln 700 tys. zł.

Słuchaj w: