
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTrwa przerzucanie się odpowiedzialnością.
Choć Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę 19 stycznia, nowe stawki za ciepło w Człuchowie wejdą w życie dopiero 16 lutego. Dla mieszkańców korzystających z ciepła z kotłowni na gaz oznacza to kilkuprocentowe różnice w cenach. Na znaczące, oscylujące wokół 30 proc., obniżki mogą jednak liczyć odbiorcy podłączeni do opalanej miałem węglowym kotłowni przy ul. Średniej. Zdaniem władz Przedsiębiorstwa Komunalnego w Człuchowie to opieszałość URE spowodowała, że niższe stawki nie weszły w życie przed sezonem grzewczym. Regulator odpiera jednak zarzuty.
"Czterokrotnie wzywaliśmy Przedsiębiorstwo Komunalne w Człuchowie do uzupełnienia wniosku i przedstawienia wszystkich informacji, koniecznych do rzetelnego przeprowadzenia postępowania administracyjnego" - mówi Weekend FM rzecznik prasowy URE Agnieszka Głośniewska.
- Tak się stało dopiero po naszym ostatnim wezwaniu z końca października i dopiero wtedy mogliśmy się zabrać tak naprawdę za analizę materiałów, bo wcześniej nie mieliśmy po prostu czego analizować. W związku z tym to postępowanie rzeczywiście trwało dosyć długo, ale nie było żadnej opieszałości czy przedłużania ze strony organu, ze strony prezesa URE.
Agnieszka Głośniewska
Tymczasem prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Człuchowie Helena Diakun podtrzymuje stanowisko, że postępowanie URE trwało o wiele za długo i nie było w tym winy miejskiej spółki.
- Nie mamy nic sobie do zarzucenia. Wiadomym jest, że procedowanie wniosku jest bardzo złożonym procesem, ale uważamy, że w wymaganych terminach przez URE przedstawialiśmy wszystkie niezbędne dokumenty. Wobec powyższego wszystkie z naszej strony czynności, które były oczekiwane, były na czas wykonywane.
Helena Diakun
Choć Przedsiębiorstwo Komunalne w Człuchowie kupiło na obecny sezon grzewczy miał węglowy po 600 zł za tonę, to wielu mieszkańców wciąż opłaca rachunki za ciepło na podstawie stawek ustalonych, gdy węgiel był czterokrotnie droższy.
Nowa taryfa miała wejść w życie przed sezonem grzewczym, a zacznie obowiązywać pod jego koniec - w połowie lutego. Dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie szukał reporter Weekend FM Wojciech Piepiorka.
Słuchaj w: