
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoInwestycja ma kosztować ponad 7 mln zł.
Gmina Bytów chce wybudować swój Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Inwestycja ma kosztować ponad 7 mln zł. Jej realizacja zależy jednak od tego, czy samorząd otrzyma pożyczkę i dofinansowanie na ten cel.
- Nie jesteśmy w stanie zrealizować tego zadania z własnych środków - mówi Weekend FM burmistrz Bytowa Ryszard Sylka:
- W przetargu żeśmy wyłaniali zawsze operatora na rok, na 2 lata, ale od jakiegoś czasu przygotowania prowadzimy do tego, żeby swój punkt stworzyć, żeby być niezależnym. Jak będziemy mieli swój punkt do zbierania odpadów komunalnych, to możemy też rozważać obsługę tego punktu przez własny podmiot lub zewnętrzny. To kwestia już później decyzji.
Ryszard Sylka
Władze gminy Bytów przymierzają się do stworzenia Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Jak szacują, inwestycja może kosztować ponad 7 mln zł.
- Dlaczego samorząd zdecydował się na taki krok? O to burmistrza Bytowa Ryszarda Sylkę pytała reporterka Weekend FM Klaudia Cieplińska-Bednarek:
Z burmistrzem Bytowa Ryszardem Sylką rozmawiała Klaudia Cieplińska-Bednarek.
Słuchaj w: