
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNa razie będzie sam protest ostrzegawczy, bez blokowania drogi. Rolnicy z Sępólna Krajeńskiego przyłączają się do ogólnokrajowej akcji zaplanowanej na środę 24 stycznia. W ten sposób chcą wyrazić swój sprzeciw wobec niekontrolowanego napływu produktów spożywczych z Ukrainy oraz tzw. "Zielonego ładu". - Na razie jest to protest ostrzegawczy, bez blokowania drogi krajowej. Chyba, że to nic nie da. Wtedy formy protestów zaostrzymy" - mówi Weekend FM organizator protestu Roman Niemczyk z Sępólna.
- Jest to protest ostrzegawczy, stoimy na poboczach drogi, nie blokujemy drogi. Później ma być na zasadach, to co Niemcy zrobili, będzie grubo, że tak powiem już wtedy. Dlatego teraz to jest taki ostrzegawczy, pokojowy, stoimy na poboczu, nie utrudniamy nikomu i no może coś to jakiś skutek przyniesie. Zobaczymy.
Roman Niemczyk
Protest rolników odbędzie się w najbliższą środę 24 stycznia na drodze krajowej nr 25 tuż przed wjazdem do Sępólna od strony Kamienia. Potrwa od 12.00 do 14.00.
Słuchaj w: