
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoJoanna H. prawomocnie skazana.
Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał w mocy wyrok człuchowskiego Sądu Rejonowego w sprawie wypadku, do którego doszło we wrześniu 2020 roku na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego i ulicy Traugutta w Człuchowie. Osobowe mitsubishi zderzyło się tu z motocyklem suzuki. Poruszający się tym drugim pojazdem mężczyzna otarł się o śmierć i stracił lewą nogę.
Winną spowodowania wypadku została uznana Joanna H., siedząca za kierownicą osobówki. Teraz wyrok z pierwszej instancji został utrzymany, pomimo apelacji jej obrońcy.
Szczegóły zna reporter Weekend FM Wojciech Piepiorka.
O tym wypadku w Człuchowie mówiło się dużo, bo każdy z jego uczestników się do niego przyczynił. Kobieta kierująca osobówką, skręcając w lewo w ulicę Traugutta, zajechała drogę jadącemu na wprost motocykliście. Ten jednak nie miał uprawnień na tak mocne motocykle i jechał z prędkością ponad 140 km/h. Sąd uznał jednak, że do wypadku nie doszłoby, gdyby nie błąd oskarżonej - powinna wstrzymać się z manewrem do momentu, kiedy byłaby pewna, że wykona go bezpiecznie. Taki był pogląd sądu w Człuchowie, a teraz podzielił go także ten w Słupsku.
relacja
Joanna H. została skazana na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na rok. Został również nałożony na nią obowiązek pokrycia ponad 14,5 tys. zł kosztów procesu. Jak dowiedziało się Weekend FM, sprawa cywilna o odszkodowanie dla poszkodowanego dopiero ma zostać założona.
Słuchaj w: