
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW przyszłym roku.
6,6 procent - taką podwyżkę zarobków w przyszłym roku zaplanował dla pracowników starostwa powiatowego zarząd powiatu sępoleńskiego. Tak przynajmniej wynika z projektu przyszłorocznego budżetu, który trafił już do Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Starosta sępoleński Jarosław Tadych mówi wprost, że na więcej powiatu nie stać i że liczy na obiecane przez zwycięzców wyborów 20-procentowe podwyżki dla budżetówki.
Jak to będzie się kształtowało w ciągu roku trudno powiedzieć. W tej chwili czekamy też na zmiany budżetowe. Czekamy na ostateczną decyzję co do subwencji oświatowej, odnośnie podwyżek, które planowa są w oświacie i budżetówce. Oczywiście jak najwięcej chcemy przekazać naszym pracownikom. Natomiast jak to będzie wyglądało to dopiero będziemy mieli większą wiedzę w lutym - marcu. Na razie jest 6,6. Jak to się skończy - zobaczymy.
Jarosław Tadych
Rada Powiatu Sępoleńskiego ma uchwalić przyszłoroczny budżet na sesji 22 grudnia.

Słuchaj w: