
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoTemat pojawił się też na ostatniej sesji powiatowej w Tucholi.
Czy na terenie powiatu tucholskiego będą żyły żubry? Niewykluczone, że tak. W ramach reintrodukcji gatunku miałyby się pojawić właśnie w Borach Tucholskich. To jednak na razie projekt, i to we wstępnej fazie. Rzecznik Nadleśnictwa Zamrzenica potwierdza, że rozmowy na ten temat toczą się od roku, ale na razie mało w nich konkretów i ustaleń.
- Faktycznie w tych rozmowach także pojawiały się tereny zarządzane przez Nadleśnictwo Zamrzenica, to jedno z takich możliwych miejsc, ale na tym etapie nie posiadamy żadnych szczegółowych informacji na temat lokalizacji ani ilości osobników, które miałyby trafić w Bory Tucholskie. Sam projekt jest jeszcze w fazie planowania, więc bardzo trudno nam tutaj mówić o jakichkolwiek szczegółach.
Michał Wojcieszkiewicz
Mówi Weekend FM Michał Wojcieszkiewicz z Nadleśnictwa Zamrzenica.
A temat żubrów w Borach Tucholskich pojawił się też na ostatniej sesji powiatowej w Tucholi. Radny Michał Skałecki o żubrzym projekcie słyszał i trochę się nim zaniepokoił.
- Jeśli zostaną sprowadzone żubry do powiatu tucholskiego, to pozdrowienia dla rolników, którzy mają swoje grunty w tamtym rejonie i myślę, że taka sytuacja nie będzie dla rolników najlepsza.
Mówił radny, dodając, że temat jest ważny i wymaga szerokiej dyskusji.
Nadleśnictwo z kolei obiecuje, że jeśli tylko pojawią się nowe i konkretne wiadomości w tej sprawie, na pewno zostaną upublicznione.
Słuchaj w: