
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKierowca miał ponad 2 promile alkoholu.
Po pościgu udało się zatrzymać kierowcę, który w sobotni (25.11) wieczór dachował na drodze wojewódzkiej 212. Do zdarzenia doszło pomiędzy miejscowościami Nożyno i Kleszczyniec w powiecie bytowskim. Kierowcy z auta pomogli wyjść świadkowie. Gdy wezwali służby, ten stał się agresywny i uciekł w pobliskie pole.
Po tej informacji funkcjonariusze natychmiast zaczęli penetrację pobliskiego terenu. Nagle zauważyli człowieka, który na widok radiowozu zaczął biec. Policjanci ruszyli w pieszy pościg za mężczyzną i zatrzymali go. Wyczuwalny był od niego zapach alkoholu i nie potrafił racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania, ledwo utrzymując się na nogach. Po chwili rozmowy przyznał mundurowym, że to on kierował pojazdem, lecz z uwagi na śliską nawierzchnię stracił panowanie i dachował.
Dawid Łaszcz
Mówi Weekend FM oficer prasowy KPP w Bytowie Dawid Łaszcz.
Po przebadaniu alkotestem okazało się, że mieszkaniec powiatu słupskiego ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Słuchaj w: