
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera mówił w "Kropce nad i" o możliwych scenariuszach po decyzji Andrzeja Dudy, który przekazał, że chce, by to Mateusz Morawiecki stworzył rząd. - Jeżeli przedstawiciele dotychczasowej opozycji dogadają się w Sejmie, podpiszą porozumienie i będzie koalicja, to wiadomym jest, że premier Morawiecki nie stworzy tego rządu - stwierdził Dera.
W rozmowie Dera był pytany o wywiad Mateusza Morawieckiego dla Interii, w którym premier przyznał między innymi, że widziałby siebie w rządzie premiera Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Myślę, że była to propozycja tego typu, że (Mateusz Morawiecki) jest nawet skłonny do tego, żeby premierem był przedstawiciel PSL-u. Tak ja to odebrałem - skomentował prezydencki minister.
- Ważne jest, żeby powstała koalicja, bo dzisiaj nikt nie ma samodzielnej możliwości stworzenia rządu, a rozmowy koalicyjne miały miejsce w historii wcześniej. Sam pamiętam te czasy i jakie to są trudne rozmowy, a jeszcze trudniejsze potem rządzenie. Pozwólmy na te wszystkie rozmowy, pozwólmy na to, żeby koalicja powstała - podsumował.
Słuchaj w: