
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoAwansowały dzięki walkowerowi.
Choć na boisku trzecioligowa Gedania Gdańsk wygrała 3:0, to wynik został zmieniony na 3:0 dla rezerw Chojniczanki. Mowa o wczorajszym (31.05.) półfinale Pucharu Polski na szczeblu województwa. Pomorski Związek Piłki Nożnej zweryfikował rezultat tego spotkania jako walkower na korzyść czwartoligowca z Chojnic, bo rywale przeprowadzili za dużo zmian - sześć, zamiast dopuszczalnych pięciu.
Tym samym podopieczni Michała Wirkusa zagrają w finale, który odbędzie się 21 czerwca w Stężycy. Rywalem będzie inny czwartoligowiec - Gryf Wejherowo.
Gedania Gdańsk okazała się zbyt mocnym przeciwnikiem dla czwartoligowych rezerw Chojniczanki. Trzecioligowiec wygrał wczoraj (31.05.) 3:0 półfinał Pucharu Polski na szczeblu województwa. Kto jednak obserwował mecz rozgrywany na chojnickim Modraku, mógł być zaskoczony, bo chojnicki czwartoligowiec długimi fragmentami był co najmniej równorzędnym przeciwnikiem dla zespołu, który wciąż liczy się w walce o awans do II ligi.
"Uważam, że przegraliśmy zdecydowanie za wysoko. Już do przerwy, kiedy przegrywaliśmy 0:1, mieliśmy dwie - trzy dobre sytuacje bramkowe i wynik mógł być różny" - mówi Weekend FM trener rezerw Chojniczanki Michał Wirkus.
- W 2. połowie pierwsze 20-25 minut naprawdę jestem bardzo zadowolony z zespołu, podeszliśmy wysoko, agresywnie, graliśmy zdecydowanie, szybko. Może to, że zdominowaliśmy przeciwnika to zbyt duże słowo, ale graliśmy bardzo dobrze i straciliśmy, co jest troszeczkę paradoksem, bramkę na 2:0.
Michał Wirkus
W finale Gedania Gdańsk zmierzy się z Gryfem Wejherowo, który w drugim półfinale pokonał 3:2 Anioły Garczegorze. Mecz o trofeum zostanie rozegrany 21 czerwca w Stężycy.
Słuchaj w: