
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW jednym przypadku konieczne było wybicie szyby.
Nietypowa interwencja chojnickich strażaków. Dzisiaj (25.05) po godzinie 15.00 otrzymali oni wezwanie od matki. Kobieta nie mogła dostać się do samochodu przed marketem przy ul. Obrońców Chojnic, w którym chwilę wcześniej umieściła swoje dziecko. Drzwi auta były zatrzaśnięte.
Nasze działania polegały tylko i wyłącznie na, za zgodą oczywiście matki, na siłowym otwarciu drzwi bo innego wyjścia nie było i tym samym wykonanie dostępu do samochodu, tak żeby matka to dziecko mogła spokojnie z tego samochodu zabrać.
Henryk Koźlewicz
Mówi Weekend FM oficer prasowy KP PSP w Chojnicach Henryk Koźlewicz.
Dziecku nic się nie stało.
Drugie wezwanie dotyczyło sytuacji pod galerią handlową przy ul. Jana Pawła II. W samochodzie miało być pozostawione dziecko. W momencie przyjazdu służb okazało się, że było już ono pod opieką matki.

Słuchaj w: