
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Miły klimat lat 80-tych, moje ulubione lata".
Sukces tegorocznej Nocy Muzeów w Człuchowie. Każda osoba, która przekraczała w sobotę (20.05.) mury człuchowskiego zamku, otrzymywała bezpłatny bilet. I w ten sposób udało się wyliczyć, że przez Muzeum Regionalne przewinęło się 2100 osób.
I dla wszystkich była to podróż w czasie. Podziwiając stare samochody i motocykle, oglądając przedmioty codziennego użytku sprzed kilkudziesięciu lat czy jedząc sardelkę, popijając oranżadą - można było się poczuć jak w PRL-u.
Auta fajne były. Super stare auta, tak? Tak. Było minęło, tak jest. Nowoczesność, nowoczesność, ale fajnie jest mieć coś takiego w garażu. Młodym chociaż jest co pokazać.
Najbardziej podobała mi się gra terenowa. Były pytania i trzeba było odpowiadać na nie. A te pytania były w muzeum i trzeba było szukać.
Super wspomnienie młodości, która już minęła (śmiech). Mi się najbardziej motoryzacja podoba - te samochody, na których kiedyś jeździłem. Super.
My jesteśmy z okolic Bydgoszczy. Co roku przejeżdżamy przez Człuchów na wakacje, nad morze. I postanowiliśmy w tym roku odwiedzić zamek. I tu miła niespodzianka, że Noc Muzeów w tym roku jest. I mnie miło zamek zaskoczył, bo z zewnątrz wygląda na dość mały, okazało się, że obiekt jest duży. I w ogóle, że to był o wiele większy obiekt, tylko nie zachował się do dzisiejszych czasów w całości. Tak że mile jestem zaskoczona. I miły klimat lat 80-tych, moje ulubione lata, też młodości właśnie.
uczestnicy Nocy Muzeów
Mówili w rozmowie z reporterem Weekend FM goście człuchowskiego Muzeum Regionalnego

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

