
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoW próbkach stwierdzono zwiększoną obecność azotu.
Temat zatrucia nieoczyszczonymi ściekami komunalnymi rzeki Kicz, wrócił na dzisiejszej (28.04) sesji Rady Miejskiej w Tucholi. O efektach i prawdopodobnych przyczynach poniedziałkowej awarii mówił przewodniczący, a na co dzień kierownik tucholskiej oczyszczalni ścieków, Krzysztof Joppek.
Według niego, do zdarzenia doszło dlatego, że ktoś wpuścił do kanalizacji coś, co zniszczyło czynny osad. Już wiadomo, że w próbkach wykryto zwiększoną ilość azotu.
- Badania pokazały bardzo duży wzrost azotu, więc możemy przypuszczać, że jakieś związki azotowe ktoś wpuścił w kanał. Trudno powiedzieć, co to mogło być, czy jakieś nawozy, środki czyszczące, czy może nawet gnojowica, która też jest bardzo groźną substancją dla mikroorganizmów działających w oczyszczalni.
Krzysztof Joppek
Tłumaczył Krzysztof Joppek.
Osłabiony osad trzeba teraz odbudować. Pomaga w tym materiał sprowadzony z chojnickiej oczyszczalni. Krzysztof Joppek szacuje, że ten proces może potrwać do dwóch tygodni. Apeluje też, by nie traktować kanalizacji jak śmietnika i nie wrzucać do niej wszystkiego, czego chcemy się pozbyć.
- Kanalizacja to nie jest jakiś śmietnik, że tam można sobie wrzucać cokolwiek. Trzeba pamiętać, że na końcu tej kanalizacji jest oczyszczalnia pracująca biologicznie i myślę, że nie każdy to robi złośliwie, niektórzy może zrobią coś z niewiedzy, z głupoty - trudno powiedzieć.
Krzysztof Joppek
Jak ustaliliśmy, po trwającej teraz modernizacji tucholska oczyszczalnia będzie miała urządzenia, dzięki którym od razu zanotuje, co i z jakiego kierunku wpływa do kanalizacji.

Słuchaj w:

Artykuł sponsorowany

