
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoLepsze od Hanny Rogowskiej w hiszpańskim Kadyksie okazały się jedynie reprezentantki Grecji.
Hanna Rogowska z Chojnickiego Klubu Żeglarskiego wraca z Hiszpanii z dwoma medalami Mistrzostw Europy w klasie ILCA 4, a więc dawnej klasie Laser 4,7. W swojej kategorii wiekowej do lat 16 zdobyła wicemistrzostwo Starego Kontynentu, a dołożyła do tego także brąz w kategorii Open.
"Hania w ubiegłym roku była multimedalistką Mistrzostw Polski. Bardzo szybko się rozwija i kolejny raz potwierdza, że jest dużym talentem. Teraz także na arenie międzynarodowej" - mówi Weekend FM jej klubowy trener i zarazem szkoleniowiec Kadry Narodowej Mirosław Laskowski.
- Jak 2 lata temu przychodziła do mojej grupy i przychodziła na lasera, wykonała bardzo dużą pracę treningową pod każdym względem, bo naprawdę to było bardzo dużo dni na wodzie, sama to podkreślała, nawet pod koniec sezonu policzyła, że prawie 180 dni była na wodzie i teraz są efekty tej pracy, przebiła się już do czołówki światowej i europejskiej, co potwierdzają te dwa medale.
Mirosław Laskowski
Mirosław Laskowski dodaje, że spodziewał się jednego medalu, ale drugi zaskoczył nawet jego.
- Zdobycie medalu w tej starszej kategorii juniorowskiej, czyli z dziewczynami o 2 lata starszymi ścigała się, a srebrny medal dodatkowo zdobyła w tej kategorii młodszej, gdzie przed wyjazdem na mistrzostwa Europy mieliśmy taki plan i ja miałem z tyłu głowy to, że zdobędzie medal w tej młodszej kategorii, ale nie spodziewałem się, że będzie walczyła w pewnym momencie nawet o złoto w kategorii starszej.
Mirosław Laskowski
Lepsze od Hanny Rogowskiej w hiszpańskim Kadyksie okazały się jedynie reprezentantki Grecji.

Słuchaj w: