
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZarządzania biznesem żony.
"Radni robią wszystko, żeby tej sprawy nie wyjaśnić" - tak mieszkaniec Przechlewa Marek Goliński komentuje wczorajsze (28.03.) posiedzenie Komisji Rewizyjnej przy Radzie Gminy. To gremium ma zbadać, czy wójt Krzysztof Michałowski złamał ustawowy zakaz i zarządzał firmą budowlaną zapisaną na żonę, jak opowiedzieli w Weekend FM Iwona Wąsik, Marek Goliński i Tadeusz Sikorski.
Wszyscy zostali zaproszeni na posiedzenie, choć osobiście zjawić się mogła tylko pierwsza dwójka, bo Tadeusz Sikorski mieszka i pracuje w Niemczech. Tymczasem Iwona Wąsik i Marek Goliński nie mieli możliwości swobodnej wypowiedzi. Radni Joanna Mrozek Gliszczynska i Ryszard Szypryt na większość pytań oczekiwali odpowiedzi "tak" lub "nie". A mieszkańcy Przechlewa komentowali później w rozmowie z reporterem Weekend FM, że odnieśli wrażenie, iż odpowiadali na pytania zmierzające jedynie do oczyszczenia wójta z zarzutów. I nie kryli oburzenia:
- To już jest teraz cyrk, a nie komisja.
- Nie, my pracujemy nad tym.
- No ja właśnie widzę, jak pracujecie nad tym. Żeby nie rozwiązać tej sprawy.
- Zadajemy pytania, one są określone.
- My musimy pracować na dokumentach, musimy mieć jakieś potwierdzenia konkretne, a nie "może porozmawiamy", "może później".
Nagranie z prac komisji
Zażenowania sposobem pracy komisji nie kryje również Marek Goliński.
- Spodziewałem się tego, że będzie mataczenie w tej sprawie, że będzie zamiatanie pod dywan, że będą różne działania komisji ku temu, aby tej sprawy nie wyjaśnić, ale że w ten sposób, że aż tak, to tego się nie spodziewałem. Nie można tego nazwać nawet komisją.
Marek Goliński
Najpierw Marek Goliński, a następnie także Iwona Wąsik i Tadeusz Sikorski opowiedzieli w Weekend FM, że wójt Przechlewa miał zarządzać firmą zapisaną na żonę, a - co za tym idzie - złamać ustawowy zakaz, za którego naruszenie grozi utrata mandatu. Gdy dowiedział się o tym wojewoda, zlecił Radzie Gminy Przechlewo czynności wyjaśniające. Wczoraj (28.03.) Komisja Rewizyjna miała wreszcie wysłuchać rozmówców Weekend FM. Iwona Wąsik i Marek Goliński pojawili się na posiedzeniu, ale - jak później skomentowali - wyszli z niego zbulwersowani postawą członków komisji. Dlaczego? O tym w materiale reportera Weekend FM Wojciecha Piepiorki.
Reportaż Wojciecha Piepiorki
Słuchaj w: