
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKolejną porażkę zanotowała Bytovia Bytów.
Nie mieli litości piłkarze rezerw Chojniczanki w czwartoligowych derbach regionu. „Dwójka” rozgromiła wczoraj (25.03.) na Modraku Borowiaka Czersk 7:1. Trzy gole zdobył Marcin Trojanowski, a po jednym Konrad Formela, Maciej Kiełkucki, Jeremiasz Grela i Kacper Kasperowicz. Ten ostatni nie był jedynym wzmocnieniem z pierwszego zespołu. Zagrali też chociażby Mateusz Bartosiak, Grzegorz Szymusik, Filip Karbowy, Bartłomiej Kalinkowski czy Damian Byrtek.
Grupa zawodników z pierwszego zespołu, która mniej zagrała, bądź też wraca po kontuzjach ma taka możliwość, aby łapać te minuty na szczeblu czwartej ligi. Pomimo to, iż była to grupa zawodników na co dzień trenująca i grająca na szczeblu centralnym, to mnie jako trenera cieszy, że to, o czym rozmawialiśmy przed meczem, bardzo dobrze było realizowane już bezpośrednio na boisku.
Michał Wirkus
Mówi Weekend FM trener Chojniczanki II Michał Wirkus.
Dla Borowiaka była to czwarta porażka z rzędu na wiosnę, a szósta w ogóle.
Nie chcę się żalić. Dziewięciu zawodników opuściło Borowiaka zimą. Mamy zupełnie nowy skład, strasznie odmłodzony. Chłopacy ambitni, ale no niestety kadra jest bardzo, bardzo krótka. Ubolewamy nad kontuzjami. Z 20 zawodników w kadrze zostało nam 16, no i walczymy. Staramy się w każdym meczu grać o komplet punktów. Niestety, wygląda to jak wygląda... Nie jest lekko. Zostało jeszcze trzy miesiące grania, a z każdym tygodniem mamy coraz większy problem.
Artur Papierowski
Mówi Weekend FM trener Borowiaka Artur Papierowski.
Niespodzianki nie sprawiła też Bytovia Bytów, która nadal jest jedyną w tym sezonie drużyną bez zwycięstwa u siebie. Wczoraj (25.03.) uległa na własnym stadionie Gryfowi Słupsk 2:3. Bramki dla gospodarzy strzelili Maciej Błaszkowski i Radosław Regliński.

Słuchaj w: