
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZnalazca chce oddać wejściówkę chojnickiemu muzeum.
Jakie było zdziwienie pracowników jednej z firm budowlanych, gdy podczas remontu mieszkania w Chojnicach natknęli się na bilet do chojnickiego kina, pochodzący - jak się później okazało - z czasów II wojny światowej. Tekturową wejściówkę znaleźli w budynku przy ulicy Kołłątaja, pod warstwą betonu, wylaną na drewnianym stropie. Obok znajdowały się też gazety w języku niemieckim. O ile one były w strzępach, to bilet zachował się w bardzo dobrym stanie.
- Ten bilet pokazaliśmy właścicielowi. Właściciel mówił, że to dla niego nie ma żadnej wartości, żeby to wyrzucić, a ja jednak chciałem to zachować i przekazać komuś, kto coś by zrobił z tym więcej, bo uważałem, że to może być coś wartościowego, ale tak bardziej nie może pieniężnie, co historycznie.
Łukasz Choniawko
Mówi Weekend FM właściciel firmy budowlanej z Rychnów, w gminie Człuchów, Łukasz Choniawko. Bilet zamierza przekazać nieodpłatnie do Muzeum Historyczno-Etnograficznego w Chojnicach.
Bilet nie ma wbitej daty, jednak można go datować na okres II wojny światowej m.in. po nadruku "RFK", co jest skrótem od "Reichsfilmkammer", czyli "Izba Filmowa Rzeszy". Była to rządowa agencja działająca w ramach Ministerstwa Propagandy i Oświecenia Publicznego III Rzeszy.
Bilet do chojnickiego kina z czasów okupacji wydrukowany został przez niemiecką drukarnię "DAKARO" z Gdańska.
Słuchaj w: