
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoZatrzymanych zostało sześć osób, cztery trafiły do aresztu.
Areszt tymczasowy na dwa miesiące wobec czterech mężczyzn oraz dozór policyjny wobec dwóch kolejnych zastosował Sąd Rejonowy w Człuchowie po zatrzymaniu w piątek (3.03.) sprawców kradzieży z włamaniem. Doszło do niej dwa dni wcześniej (1.03.) w jednej z hal magazynowych w Człuchowie. Zginęły dwa zabytkowe, osobowe mercedesy o wartości około 70 tys. zł każdy oraz spora ilość części samochodowych i narzędzi, wycenionych łącznie na blisko 17 tys. zł.
"Postępowanie natychmiast wszczęli kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej. Szybko wytypowali osoby, które mogły brać udział w kradzieży" - mówi Weekend FM oficer prasowy człuchowskiej policji Sławomir Gradek.
- Typowania okazały się trafne. Policjanci zatrzymali w tym dniu sześciu mężczyzn w wieku od 27 do 30 lat. Funkcjonariusze ustalili również miejsca ukrycia samochodów i skradzionych części. Jeden z samochodów był ukryty w opuszczonym gospodarstwie w gminie Debrzno, a drugi zaparkowany za pomieszczeniami gospodarczymi w małej wsi pod Debrznem. Samochody nie zostały uszkodzone, wróciły już do właściciela. Policjanci odzyskali również resztę skradzionych przedmiotów.
Sławomir Gradek
Jak dodaje Sławomir Gradek, funkcjonariusze cały czas pracują nad ustaleniem szczegółów tego przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.

Słuchaj w: