
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoNie brakowało gratulacji i podziękowań.
Nie brakowało gratulacji i podziękowań. Byli goście w mundurach i w cywilu, którzy przywieźli liczne upominki, takie jak szabla oficerska. Przechodzący na emeryturę komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Człuchowie starszy brygadier Ernest Szczepański został (16.02.) wczoraj oficjalnie pożegnany. W swoim wystąpieniu sam długo wymieniał osoby i instytucje, z którymi współpracował. W szczególny sposób zwrócił się jednak do obecnej na apelu żony.
- Dziękuję za to, że jesteś ze mną, przyjechałaś dzisiaj. Będę częściej w domu. Dziękuję za to, że wspierasz mnie, codziennie ze mną jesteś, gdyby nie ty, to często bym gafę niejedną strzelił. Dzięki twoim dobrym uwagom gdzieś tam wskakuję na dobre tory. Dziękuję ci bardzo.
Ernest Szczepański
Do Ernesta Szczepańskiego, ale też jego żony zwrócił się szef straży pożarnej w Pucku, starszy brygadier Bartłomiej Mollin, który przemawiał w imieniu komendantów powiatowych z Pomorza.
- Pamiętaj, że w województwie masz kolegów, a oni mają dużo kawy. Zapraszam cię serdecznie, nasze drzwi są dla ciebie otwarte. Szanowni państwo, za każdym komendantem stoi jego wspaniała małżonka i również małżonce oznajmiamy, że zwracamy Ernesta w całkiem niezłym stanie.
Bartłomiej Mollin
Od soboty (18.02.) oficjalnie pełniącym obowiązki komendanta powiatowego PSP w Człuchowie będzie dotychczasowy zastępca komendanta starszy brygadier Radosław Batruch.

Słuchaj w: