
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoPrzy kościach nie było żadnych przedmiotów.
Najpierw natrafili na czaszkę, a około 10 centymetrów niżej znajdowała się reszta szkieletu. Ludzkie szczątki zostały wczoraj (9.02.) znalezione na placu budowy przy ulicy Barlickiego w Debrznie - przy średniowiecznych murach obronnych. Przy kościach nie było żadnych przedmiotów.
- Osoba leżała na brzuchu najprawdopodobniej z głową skierowaną ku murom obronnym, w takim narożniku pomiędzy murem a budynkiem socjalnym czy mieszkalnym. Na tym w latach 40-tych, 50-tych stała jakaś szopa, a pod tą szopą leżały zwłoki osoby.
Dariusz Kobryń
Mówi Weekend FM przedsiębiorca z Debrzna Dariusz Kobryń, który przy tej budowie pracował jako operator koparki.
Jak dowiedziało się Weekend FM, na miejscu byli archeolodzy, nadzorujący budowę z ramienia inwestora. Wezwani zostali też policjanci, którzy dokonali oględzin i zabezpieczyli kości do badań. Jak potwierdza Weekend FM oficer prasowy człuchowskiej policji Sławomir Gradek, funkcjonariusze powołają biegłego, do którego należeć będzie określenie okresu, z którego szczątki pochodzą. Dalsze czynności uzależnione będą od wyników tych badań.
Słuchaj w: