
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoSpadek wartości działek kontra milionowe wpływy z podatków.
Nie ma jednomyślności w sprawie wiatraków w gminie Konarzyny. Takie wnioski płyną z przebiegu debaty, którą zorganizowano tu w minioną środę (1.02). W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele potencjalnego inwestora oraz gminni radni i mieszkańcy. Przypomnijmy, że spółka z branży odnawialnych źródeł energii jest zainteresowana postawieniem kilku wiatraków w okolicach wsi Żychce, w pobliżu granicy z gminą Przechlewo. Rada Gminy Konarzyny zapowiedziała, że przystąpi do opracowania studium zagospodarowania przestrzennego. Wójt Jacek Warsiński obiecał także spotkanie mieszkańców z inwestorem. Najbardziej zainteresowani byli ci mieszkający w pobliżu planowanej lokalizacji farmy wiatrowej.
- Niestety są głosy sprzeciwu i to duże. Przede wszystkim dlaczego, nie dlatego że my nie jesteśmy przeciwni odnawialnym źródłom energii, ale dla nas niebezpieczeństwem i to realnym jest spadek wartości nieruchomości i gruntów. Bo tego proszę państwa nikt nam nie odda, nikt nam nie zrekompensuje.
mieszkanka
Mówiła jedna z mieszkanek Żychc w gminie Konarzyny. Zdania na temat inwestycji były podzielone. Nie zabrakło też jej zwolenników. Jak dowiedziało się Weekend FM, konsultacje społeczne w tej sprawie będą kontynuowane, bo procedura administracyjna dopiero ruszyła.
Milionowe wpływy do budżetu, a z drugiej strony spadek wartości działek i hałas za oknami. Takie argumenty padały podczas środowego spotkania w Konarzynach. A to poświęcone było budoiwie ewentualnej farmy wiatrowej w okolicach wsi Żychce w gminie Konarzyny. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele inwestora, władze gminy oraz mieszkańcy, a przysłuchiwał się mu reporter Weekend FM Stanisław Kamiński:
A w Konarzynach był nasz reporter Stanisław Kamiński.
Słuchaj w: