
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij okno"Dwie turbiny załatwiają potrzeby wszystkich mieszkańców gminy" - mówi wójt.
Gmina Konarzyny przystąpi do opracowania studium zagospodarowania przestrzennego. W planach są też wiatraki.
.........................................................
Rada Gminy Konarzyny poczyniła pierwszy krok w kierunku utworzenia farmy wiatrowej. Rajcy wyrazili zgodę na przystąpienie do opracowania studium zagospodarowania przestrzennego. Obecny dokument jest już bowiem przestarzały. Poza tym zapisy nowego mają uwzględniać planowaną w okolicach Żychc farmę wiatrową. Duże nadzieje wiąże z nią wójt tej gminy, szczególnie pod kątem zabezpieczenia energetycznego i niższych rachunków za prąd:
Patrząc na mieszkańców, ilość gospodarstw w naszej gminie, to tak naprawdę dwie turbiny załatwiają potrzeby wszystkich mieszkańców gminy, bo to nie mówimy wtedy tylko o sołectwie, w którym są turbiny, tylko o całej gminie.
Jacek Warsiński
Wyjaśnia wójt Jacek Warsiński.
Opracowanie studium ma iść w parze z rządowymi pracami nad nową tzw. ustawą wiatrakową. Włodarz liczy, że gmina Konarzyny będzie mogła przystąpić do programu prosumenckiego i koszty energii nie będą już dla mieszkańców tak uciążliwe. Dalszym krokiem w procedurze będzie przygotowanie przez planistów samego studium.

Słuchaj w: