
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoWarszawa. Senat przyspiesza prace nad nowelizacją ustaw sądowych, która zdaniem rządu ma odblokować miliardy euro na krajowy plan odbudowy.
Posiedzenie w tej sprawie ma się odbyć 31 stycznia, tydzień wcześniej niż pierwotnie planowano. Opozycja już zapowiada przy tym szereg poprawek, które mają uzdrowić niekonstytucyjne - jej zdaniem - przepisy przyjęte głosami PiS w sejmie.
Marszałek senatu Tomasz Grodzki odniósł się do zapowiedzi większości rządzącej, że gdy ustawa wróci do sejmu, jej pierwotny kształt zostanie przywrócony. Zwłaszcza że Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry, która nie popiera ustawy, zapowiada, że pomoże PiS odrzucić senackie poprawki.
- Jeżeli pan minister Ziobro będzie odrzucał te poprawki, to wpisze się w scenariusz, który pewnie mu się marzy, żebyśmy w ogóle wystąpili z Unii Europejskiej - ocenił Grodzki. - Na miejscu pana premiera Morawieckiego przywołałbym swojego podwładnego do porządku, bo ile razy opozycja może "wspierać" rząd. To jest ich odpowiedzialność. Nie mają większości dla kluczowych dla Polski ustaw, więc powinni zakończyć swoje rządy, bo każdy dzień trwania tych rządów to jest dla Polski szkoda - spuentował marszałek.
Słuchaj w: