
Artykuł sponsorowany
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych (RODO) zmieniamy naszą Politykę Prywatności i Regulamin Portalu.
Prosimy o zapoznanie się ze zmianami. Więcej informacji na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz tutaj:
Zamknij oknoKoszt remontu sępoleńskiego mola to około 200 tysięcy złotych.
Miał się zakończyć w grudniu, ale prace się przedłużyły. Zakład Transportu i Usług w Sępólnie Krajeńskim dopiero teraz kończy remont mola na jeziorze. Wpływ na opóźnienie prac miała wymiana elementów konstrukcyjnych, czego wcześniej nie zakładano.
"Molo jest głównie używane w okresie wakacyjnym, więc bez problemu wydłużyliśmy prace" - mówi Weekend FM burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski:
- Mieliśmy zrobioną inwentaryzację, ale od spodu od strony lustra wody i to wyglądało, że niektóre tylko elementy niekonstrukcyjne są do wymiany. Ale jak zdjęliśmy całe poszycie okazało się, że z góry większość belek konstrukcyjnych jest tak zniszczona, że trzeba je wymienić.
Waldemar Stupałkowski
Kiedy część konstrukcji doczekała się nowego poszycia, okazało się, że nie wszystkie drewniane elementy muszą być wymienione. Balustrady, barierki czy niektóre elementy zadaszenia zostają bez zmian - dodaje burmistrz:
- Takie było założenie od samego początku. Elementy, które się nadają nie podlegają wymianie i tutaj to jest remont. Przypomnę, że remont polega na tym, że remontujemy tylko to, co zostało po prostu zniszczone i zużyte, a barierki, te które się nadają zostaną, zostaną po prostu tylko odmalowane.
Waldemar Stupałkowski
Koszt remontu sępoleńskiego mola to około 200 tysięcy złotych.

Słuchaj w: